DARMOWA WYSYŁKA I ZWROTY!

* przy zamówieniach powyżej 100zł

Demakijaż i oczyszczanie skóry – jak nie zwariować?

Demakijaż i oczyszczanie skóry – jak nie zwariować?

Hmmm tyle teorii ile ludzi na świecie. Kto by za tym nadążył? „Zwariować można…”, „Dermatolog mi powiedział…”, „Kosmetolog mi powiedział…”, „Wczoraj wyczytałam…”, „Tonik to zbędny kosmetyk…”, „Nie wyobrażam sobie nie używania toniku…”. Głowa, aż boli, prawda? Znajdźmy gdzieś środek tego wszystkiego. Rozpisywać się na temat rodzajów skóry nie będziemy, to temat odrębny.

Wiemy, że prawidłowa pielęgnacja naszej skóry w bardzo dużej mierze zależy od przygotowania jej do działania substancji, które na nią nakładamy tuż po oczyszczaniu. No i tutaj zaczyna się wariactwo i poparcie teorii „Im więcej czytasz tym mniej wiesz”. Czytasz kolejnego bloga, kolejny artykuł, oglądasz kolejne story znanej influencerki, specjalistki od pielęgnacji, która jeszcze 2 miesiące temu zajmowała się szeroko pojętą reklamą w social mediach czy pisała wiersze itd.

Prawda o naszej skórze jest na pewno taka, że przeżywa wiele eksperymentów i jest przy tym raz bardziej wyrozumiała, innym razem mniej . Co pół roku musi się przyzwyczaić do nowych trendów i kolejnych extra działających produktów, które zlikwidują jej wszystkie niedoskonałości. Ma nerwy ze stali i ma do nas dużą cierpliwość, niestety często tego nie doceniamy i testujemy jej wytrwałość, aż docieramy do granicy jej wytrzymałości. Tutaj reguła „mniej znaczy więcej” ma kluczowe znaczenie.
10 etapowe koreańskie oczyszczanie skóry… pora zejść na ziemię. Niech rzuci kamieniem ten, kto zrobił to dłużej niż 5 dni pod rząd nie omijając żadnego etapu. To istne tortury dla największego organu naszego ciała. Czy nie możemy go potraktować delikatnie i z należytym szacunkiem? Kolejny trend: kosmetyki naturalne. Jesteśmy jak najbardziej na TAK. „Naturalne” niestety nie zawsze idzie w parze ze „skuteczne”. Często kosmetyki naturalne są powodem późniejszych wizyt w gabinetach dermatologicznych i kosmetologicznych. Najczęściej zauważa się zmiany typu wyprysk kontaktowy, zaostrzenie rumienia, reakcje alergiczne mylone z trądzikiem.
Do rzeczy. Sposobów prawidłowego oczyszczania skóry jest wiele, tak samo jak teorii na ten temat.

WAŻNE !!! Podstawą jest z pewnością unikanie różnorodności oraz jednoczesne używanie produktów w dużym stopniu różniących się składem i działaniem.

Jednym słowem nasza linia oczyszczająca i pielęgnacyjna powinna być ze sobą kompatybilna. Oznacza to, że powinniśmy używać produktów bazujących na tych samych składnikach, jednej marki, lub bardzo podobnych aby uzupełniać każdy etap oczyszczania czy pielęgnacji. Stosowanie jednocześnie różnorodnych preparatów nie przyniesie oczekiwanych efektów, bądź spowoduje niepożądane zachowania skóry tj. alergia, wyprysk, pokrzywka, namnażanie się bakterii, podrażnienie, rumień itp.

ETAP I
Pierwszy etap wieczornego i porannego oczyszczania polega na rozpuszczeniu resztek pozostałości makijażu (oczywiście wieczorem, nie zakładamy w ogóle, by któraś z Was robiła to „o zgrozo” rano) lub
usunięcia sebum i innych zanieczyszczeń. W przypadku każdej skóry (również tłustej) możemy zastosować różnego rodzaju oleje (np. olej z awokado, kokosowy, arganowy, migdałowy).  Olejami posługujemy się bardzo delikatnie, małymi ilościami produktu wykonujemy ruchy masujące, koliste, aby rozpuścić zanieczyszczenia, następnie spłukujemy go wodą lub zmywamy żelem lub lekką pianką (w etapie II) . Zamiast oleju możemy użyć również płynu micelarnego lub mleczka (mleczka nie polecamy przy skórach mocno zanieczyszczonych, porowatych – niestety często zapychają. Płyn micelarny po aplikacji na płatek kosmetyczny dzięki cząsteczkom miceli w nim zawartych przyciągnie zanieczyszczenie. Nie przecieraj skóry płatkiem kilkukrotnie, aby nie powodować podrażnienia i nie uszkadzać warstwy lipidowej naskórka.

ETAP II
Drugi etap pisząc najprościej to zmycie tego co zostało rozpuszczone w etapie pierwszym. Tutaj możemy zastosować delikatną piankę lub lekki żel myjący. To jakiego kosmetyku użyjemy w etapie drugim ma wpływ na etap trzeci. W tym przypadku skóra powinna być mokra, nie sucha. Ruchy powinny być bardzo delikatne, koliste. Cała procedura nie powinna trwać dłużej niż 30-40 sekund. Istotne jest bardzo dokładne, wielokrotne płukanie środka czyszczącego letnią wodą, nie gorącą, aby dodatkowo nie podrażniać skóry. Winą niedokładnego zmycia środków myjących mogą być późniejsze problemy z cerą.

ETAP III
Trzeci etap to tonizacja, czyli temat w ostatnim czasie bardzo kontrowersyjny.
„Używać czy nie używać?” „Tonizacja to MIT”
Wbrew temu z jakimi teoriami można się spotkać. Tutaj chyba trzeba się trochę rozpisać. Dlaczego rodzaj użytej pianki czy żelu ma wpływ na etap tonizacji? Wszystko zależy od składu danego produktu. Oczywiście nie piszemy tutaj o super wyselekcjonowanych składnikach prosto z wykopalisk złóż złota, szmaragdów i diamentów a o delikatnych, nie podrażniających i dobrze myjących. „Nie wszystko złoto co się świeci”. Niektóre pianki i żele nie wpływają mocno na nasze pH skóry, ale tym samym są często zbyt lekkie, by dobrze oczyścić naszą skórę z nadmiaru zanieczyszczeń i sebum (szczególnie przy skórach tłustych i łojotokowych). Tutaj często rezygnujemy z używania toniku, zastępujemy go hydrolatem lub stosujemy kolejny krok jakim jest pielęgnacja. O ile stosowanie hydrolatu po delikatnych środkach myjących wydaje się bardzo rozsądne i oczywiste, tak w przypadku mocniejszych pianek i żeli będzie to niestety raczej zbyt mało. Hydrolaty to produkty typowo roślinne, które często uczulają szczególnie skóry problematyczne, ale przez swój skład mogą być stosowane w zasadzie do każdego rodzaju cery. Tonik jest roztworem wodnym udoskonalonym o konkretne składniki mające wpływ na dany rodzaj skóry. Oba produkty mają podobne działanie: przywracają pH, rozluźniają połączenia desmosomalne umożliwiając lepszą penetrację składników zawartych w produktach do pielęgnacji, odświeżają. Zgodnie z teorią na temat oczyszczania i prawidłowego funkcjonowania skóry tonizacja jest nieodłącznym elementem tej procedury, dlatego tonik lub hydrolat to obowiązkowy produkt na półce w Waszej łazience. Jedni się zgodzą, inni nie, ale tak szczerze? Która z Was nie widzi rezultatu po użyciu toniku? Uczulamy jednocześnie nad analizowaniem składu produktów jakie stosujecie bowiem toniki często są zapychającymi substancjami. Zależność tą można zaobserwować po kilku tygodniach od początku stosowania. Wybierajcie te o lekkiej, wodnej konsystencji. Nie stosujecie ich w podobny sposób jak płyn micelarny, nie przecierajcie nim skóry. Tonikiem i hydrolatem należy zwilżyć skórę, a następnie przejść do kroku pielęgnacyjnego, wtedy produkty pielęgnacyjne penetrują troszkę głębiej i łatwiej się wchłaniają.

ETAP IV
Etapem czwartym będą peelingi wykonywane w domu. Nie stosujemy ich codziennie. Częstotliwość ich stosowania zależy od stanu naszej skóry oraz jej rodzaju. Skóry mieszane i tłuste peelingi tolerują z większą częstotliwością (1-2 razy w tygodniu). Pamiętaj jednak, że w przypadku trądziku każdego rodzaju w zaawansowanej fazie nie powinieneś podejmować samodzielnie decyzji o stosowaniu peelingu. Tutaj wizyta u dermatologa lub kosmetologa będzie raczej koniecznością. Peeling drobnoziarniste, gruboziarniste i inne cuda odstaw na dolną półkę, jeśli masz problemy tego typu.
W przypadku skór cienki, naczyniowych, bardzo suchych wystarczy, jeśli peeling zrobimy 1raz na 2 tygodnie. Nie ma potrzeby męczyć jej częściej. Naskórek w przypadku takiej skóry jest bardzo cienki, warstwa rogowa namnaża się w mniejszym stopniu, a każdy peeling dodatkowo przyczyni się do uszkodzenia naszego płaszcza hydrolipidowego, czyli warstwy chroniącej wnętrze naszej skóry przed np. utratą wody lub nieprawidłowym funkcjonowaniem.

Pamiętaj!!!

  1. Nawet jeśli wydasz fortunę na kosmetyki do pielęgnacji nie zobaczysz zadowalających efektów bez prawidłowego oczyszczenia skóry.

2. Kosmetyki myjące nie zwalczają problemu niedoskonałości skóry, trądziku, nie likwidują przebarwień i zaskórników. One pomagają utrzymać Twoją skórę w dobrej kondycji, oczyszczają i przygotowują ją do dalszych etapów pielęgnacji, która odgrywa tu kluczową rolę, ale…

“NIE MA DOBREJ PIELĘGNACJI NAWET ZA MILIONY, JEŚLI NIE ZADBASZ O PRAWIDŁOWY PROCES OCZYSZCZANIA SKÓRY”

Udostępnij ten post

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.